„INNA KOBIETA” – „The Other Woman”

 

 

 

Inna Kobieta

 

 

Sama w sobie fabuła jest banalnie prosta, a chodzi mianowicie o …. żona i kochanka tego samego mężczyzny odkrywają, że on zdradza je obie z trzecią kobietą. Trzy kobiety łączą swe siły, by dać mu nauczkę … w ten sposób, rozpoczyna się jedna wielka gonitwa. Jakiś czas temu gdzieś widziałem program na temat aktorki Cameron Diaz, która jak się okazuje, jest ulubienicą w stanach zjednoczonych. Powiem szczerze, chyba nawet się nie dziwię. Bardzo rzadko oglądam filmy z jej udziałem, ale za każdym razem bije coś sympatycznego z jej osoby, czego nie ma większość gwiazd Hollywood. Ten tytuł jest komedią, która nie jest zrobiona na siłę i to mnie bardzo cieszyło. Reżyser tytułu Nick Cassavetes doskonale wiedział jak poprowadzić całość, bez zrobienia siłowego filmu dla zaspokojenia widza. „Inna kobieta”  jest tytułem zabawnym, który po prostu wciąga. Trzy szalone kobiety, które poznają się przypadkiem, rozpoczynają krucjatę z wielkim planem 🙂 Panowie strzeżcie się takich kobiet – lepiej nie zaczynajcie, gdyż możecie na tym całkiem źle wyjść.

Bardzo rzadko można trafić na film amerykański, tym bardziej amerykańską komedię, która jest po prostu dobra i cel zostaje osiągnięty – dobrze rozbawić widza w sposób naturalny. Cameron DiazLeslie MannKate Upton – kochanka, żona, kochanka – po prostu szaleją na ekranie przez 1 godzinę 50 minut. Nic w tym nie jest męczącego, gdyż ich pomysły czasem powalają nas z nóg co znowu prowadzi do uśmiechu na ustach. Wspiera ich Don Johnson w roli ojca jednej z kochanek oraz po przeciwnej stronie owy mężczyzna, który grał na nosie kobietą. W tej roli duński aktor Nikolaj Coster-Waldau. Tym sposobem rozpętana zostaje wojna między zdradzonymi kobietami, a jednym podrywaczem.

Spokojnie polecam Wam ten tytuł, gdyż nie będzie to stracony czas. Udana lekka komedia z fajną lekką gra aktorską.

Dodaj komentarz